W kolejne środy kwietnia kontynuujemy modlitwę o pokój w Ukrainie. Modlimy się o g. 19.20 on-line.
Link do spotkania poniżej:
Zachęcamy Rodziców, Nauczycieli i Przyjaciół Szkoły do wpłat 1,5% podatku z tegorocznych rozliczeń. Komitet Budowy Szkoły św. Teresy jest organizacją pożytku publicznego i od 2005 r. jest uprawniony do przymowania wpłat z 1,5% podatku. W zeznaniu podatkowym podajemy jedynie numer organizacji w Krajowym Rejestrze Sądowym –
nr KRS: 0000137287
oraz przekazywaną kwotę, która nie może przekroczyć 1,5% podatku.
Fundusze zebrane w tym roku pragniemy przeznaczyć na wyposażenie sali multimedialnej.
Kontynuujemy wsparcie polskich rodzin na Wileńszczyźnie. Od kilku lat w okresie Wielkiego Postu współpracujemy z sekcją wschodnioeuropejską KIK przygotowując paczki na Święta Wielkiej Nocy dla naszych rodaków na kresach wschodnich. Paczki zbieramy do środy, 9 kwietnia.
Lista rzeczy, które należy włożyć do jednego pudełka:
Tradycyjnie w okresie Wielkiego Postu zbieramy pieniądze w ramach Jałmużny Wielkopostnej. Jest to pomoc w akcji Adopcja Serca prowadzonej w Demokratycznej Republice Kongo przez Misje Sióstr Służek Najświętszej Marii Panny Niepokalanej. Najbliższa siedziba Sióstr w Polsce znajduje się w naszym mieście przy ul. Modrzewiowej 24. Naszym celem jest zebranie kwoty co najmniej 1920 zł. Suma ta jest naszym zobowiązaniem pozwalającym na sfinansowanie roku nauki dla dwóch dziewczynek (20 $ miesięcznie na dziecko). W związku z trwającą wojną koszty utrzymania w Kongu znacznie wzrosły.
Na zdjęciu nasze podopieczne:
Staramy się by nasza zbiórka obok owoców materialnych miała też wymiar duchowy. Okres Wielkiego Postu szczególnie mobilizuje nas do uczynków miłosierdzia. Zachęcamy przede wszystkim do drobnych wpłat, które jeśli możliwe będą powiązane z rezygnacją z przyjemności dnia codziennego.
Poniżej list skierowany do Rodziców i przekazany poprzez dziennik elektroniczny:
Chcę by moim niebem było czynić dobrze na ziemi.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Szanowni Rodzice!
Wielki Post otwiera nas na tajemnicę cierpienia i współodczuwania. Może być okazją do pogłębienia świadomości, która zaowocuje konkretnymi działaniami niosącymi pomoc najbiedniejszym. Mamy kolejną okazję, aby również nasze dzieci doświadczyły ludzkiej solidarności, włączając się w Adopcję Serca – dzieło Sióstr Służek z Podkowy Leśnej. Misjonarki tego zgromadzenia opiekują się od lat dziećmi w Kongo (Demokratycznej Republice Kongo), prowadząc szpital, przedszkole, punkty dożywiania, pomagając konkretnym rodzinom. Obecnie mimo toczącej się wojny pozostają na miejscu niosąc pomoc i dając świadectwo.
Naszą wielkopostną jałmużną wspieramy Manguayola (Jolę) z klasy 6 i Francoise (Franię) z klasy 7 z Kongo umożliwiając im edukację.
W zeszłym roku dofinansowaliśmy także budowę mini placu zabaw przy przedszkolu w misji Karhala w Kongo. Siostry zakupiły już niektóre sprzęty, ale z uwagi na trwającą tam wojnę, prace się znacznie opóźniły.
Obecny Wielki Post to dla nas nowe wyzwanie, a dla dziewczynek szansa na kontynuowanie edukacji mimo bardzo trudnych warunków materialnych. Postanowiliśmy poprosić Państwa o pomoc w zaangażowaniu swoich dzieci (zwłaszcza starszych) w dzieło Adopcji Serca. Zachęcamy do szczerej rozmowy z dzieckiem na temat sytuacji w Afryce i włączenia się w dzieło pomocy. W szkole oprócz zbiórek i wspólnej modlitwy przewidujemy między innymi otwarcie wystawy Prosto z Afryki.
Pomóżmy naszym dzieciom kształtować wrażliwość i uważność na drugiego człowieka oraz doświadczyć radości bezinteresownego dawania.
W imieniu grona pedagogicznego Szkoły św. Teresy
Anna Szymaszczyk
To ostatnie spotkanie w tym roku szkolnym. Zapraszamy na następne we wrześniu 2025. Naprawdę warto.
16 marca obchodziliśmy w kościele Niedzielę Misyjną. Szczególnie bliska nam św. Teresa- patronka naszej szkoły, jest również patronką misji. Wielu z nas spotkało osoby, które dają świadectwo wśród najbardziej potrzebujących.
Poniżej przytaczamy fragment wywiadu Radia Watykańskiego z misjonarką, siostrą Małgorzata Sielużycką ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi, prywatnie ciocią jednej z naszych pań nauczycielek.
- Była Afryka, był Afganistan. Skąd Siostra czerpie siłę do misyjnego zapału?
s. M. Sielużycka FMM: Wydaje mi się, że ten zapał misyjny powinien być w każdym ochrzczonym. Jeżeli rzeczywiście zrozumieliśmy do końca, kim jesteśmy jako ludzie ochrzczeni, jako wyznawcy Chrystusa, to ten zapał jest czymś naturalnym. I to nie tylko w zakonach czy zgromadzeniach misyjnych. A poza tym ja od urodzenia, odkąd pamiętam, zawsze chciałam wyjechać. Może nie zdawałam sobie sprawy z tego, że to jest powołanie misyjne. Najpierw chciałam pomagać gdzieś w Afryce, w Ameryce Południowej, wszystko jedno gdzie, ale właśnie pracować z ubogimi. A to powołanie zakonne, misyjne przyszło dużo później. I sądzę, że to takie wewnętrzne popychanie wcale się nie skończyło. Wydaje mi się, że do końca życia będzie trwało we mnie. Teraz wiem, że to nie jest tylko pomoc na polu służby zdrowia, ale szczególne głoszenie Chrystusa przez to, kim jestem, co robię, jak robię. Wydaje mi się, że to często odnosi dużo większe skutki niż opowiadanie.
Od Siostry Małgorzty pochodzi też znaczna część pamiątek zgromadzonych na naszej wystawie Prosto z Afryki prezentowanejw holu głównym szkoły.
27 lutego zmarła Pani Urszula Reszka, w latach 1991 - 2011 nauczycielka nauczania początkowego w Szkole św. Teresy. Pogrzeb odbył się w środę, 5 marca 2025 r. w kościele NMP Matki Kościoła w Otrębusach. W uroczystości pogrzebowej uczestniczyła delegacja szkolna z pocztem sztandarowym
Poniżej fragment pożegnania w imieniu społeczności Szkoły św. Teresy.
Pani Urszula Reszka odeszła od nas w czwartek, tydzień temu. Była nauczycielką nauczania początkowego. Stan nauczycielski jest związany z powołaniem. To coś więcej, niż zawód. Pani Urszula Reszka była nauczycielem z powołaniem.
W młodości była uczennicą Liceum Tadeusza Kościuszki w Pruszkowie. Tak się złożyło, że ja także chodziłem do tego liceum. Pamiętam Panią Ulę z tych lat i pamiętam, że była wtedy harcerką. Może w tym należy upatrywać początków tego powołania. Swoje zainteresowania pedagogiczne rozwijała na studiach w Wyższej Szkole Pedagogiki Specjalnej. Zaraz po studiach rozpoczęła pracę w szkole. Przez 10 lat była nauczycielką Szkoły Samorządowej w Podkowie Leśnej.
W roku 1989 współpracowała przy powstawaniu Szkoły św. Teresy w Podkowie Leśnej. Dwa lata później dołączyła oficjalnie do grona nauczycieli. Przejście ze szkoły publicznej do niepublicznej niewątpliwie wymagało pewnej odwagi. Szkoły niepubliczne rozpoczynały swoją działalność i nie było wiadomo, czy będzie to trwały element polskiej edukacji.
Służyła nam ponad 20 lat, prowadząc kolejne klasy nauczania początkowego. Także później pomagała w doraźnych zastępstwach.
Była nauczycielem o wielkiej dobroci, cierpliwości i troski o dzieci. Zawsze pogodna i optymistyczna w stosunku do uczniów jak i koleżanek i kolegów z pracy. Wiemy jak ważne są początki szkoły dla kilkuletniego dziecka i jak ważna jest życzliwa atmosfera wzrastania w tym czasie. To pozostawia ślad na całe życie, nawet jeśli nie do końca sobie to uświadamiamy. Jestem pewien, że Pani Ula pozostawiła piękny ślad w sercach swoich uczniów.
Pani Ula pomagała szkole w szczególnie trudnych sytuacjach. Nie odmawiała zastępstwa, by dokończyć za innego nauczyciela, trzyletni cykl nauczania początkowego. Ta pomoc była dla mnie osobiście nieoceniona, szczególnie w początkowych latach działalności szkoły.
Szkoła św. Teresy wiele Pani zawdzięcza. Pani Urszulo – Dziękujemy!
Grzegorz Dąbrowski
Od mamy dziecka pochodzącego z Ukrainy i uczącego się w naszej szkole otrzymaliśmy list na temat toczącej się wojny.
Jest to twarda, emocjonalna refleksja matki Ukrainki, ukraińskiej obywatelki.
Pełnoskalowa wojna w Ukrainie trwa trzy lata. Lata okrucieństwa, śmierci i strachu.
Przywódcy europejscy i światowi zastanawiają się, jakie przyjąć postawy wobec agresora i ofiary.
Marzena Prądzyńska
Styczeń 2025
Drodzy Państwo,
Wróciłam wczoraj z Ukrainy i chciałabym się podzielić tym wiatrem, który tam wieje, tymi myślami, które przynosi.
Jest to trudne z kilku względów. Po pierwsze i to chyba kwestia ontologiczna – każdy ma swój punkt widzenia, a jak pisał nasz poeta i wieszcz narodowy Taras Szewczenko: Każdy ma swoją dolę, każdy inaczej nawet wojnę przeżywa, inaczej to widzi i bardzo trudno określić ogólne tendencje. Jest to zadanie trudne, ale możliwe i mimo, że będą w tych uogólnieniach jakieś uproszczenia, jak to zawsze bywa w sprawie określenia tendencji, to chcę wierzyć, że jakiś zarys uda mi się zrobić.
Wracając do poety Szewczenki, który przyczynił się do tworzenia naszego narodowego poczucia tożsamości dodam tylko, że akurat za utwór Sen, którego pierwszy wers zacytowałam, został skazany na powyżej 10 lat zesłania za krytykę caratu i jego polityki.
Jak Państwo widzą walczymy teraz z tym wrogiem, który w 1847 roku aresztował i skazał naszego poetę, a i teraz zabija najlepszych z nas, w tym także młodych poetów i młode poetki. Pod względem ontologicznym nic się nie zmieniło. Wróg był i został ten sam, na szczęście, na bardzo gorzkie szczęście – ujawnił teraz to swoje okrucieństwo całemu światu.
Oto motto, cytat z Ewangelii, jakie umieścił Szewczenko do wspomnianego utworu Sen:
Duch prawdy, którego świat przyjąć nie może,
ponieważ Go nie widzi, ani nie zna.
J 14,17
Na szczęście dla Ukrainy teraz świat widzi tę prawdę o rosji. Umiejący widzieć – widzą. Nie piszemy teraz nazwy tego państwa wielką literą. Chyba nikt się temu nie dziwi.
Szewczenko tak rozpoczyna ten utwór:
Każdy z nas ma swoją dolę,
Swą drogę szeroką:
Ten muruje, ów rujnuje,
Trzeci chciwem okiem
Za światami dalekiemi
Wypatruje ziemi,
By zagarnąć i ze sobą
Zabrać ją do grobu.
tłum. Bohdan Łepki
Poeta ma rację – rosja wypatruje ziemi i nie może się pogodzić z tym, że Ukraińcy chcą żyć oddzielnie i że nawet bardzo dobrze nam się to udawało. Kto odwiedzał Ukrainę przed wojną wie, że kraj rozwijał się dynamicznie i szybko. Rósł poziom usług, poziom życia, wysokość pensji etc. I tego właśnie nasz sąsiad nie mógł znieść, że komuś udaje się bez niego…
A wracając do tematu okrucieństw wojny, to niestety półka, na której stoją tomiki już zabitych młodych autorów, których pierwszy tomik czy powieść stały się ostatnim, poszerza się zbyt szybko. Proszę sprawdzić jak dobrze pisało tylko kilku z nich. Maksym Krywcow i Wiktoria Amelina.
Byłam teraz w Kijowie. Kijów żyje aktywnie i jest już zahartowany, alarmy są, zatrzymują życie na jakiś czas, ale potem toczy się ono dalej. Gdy ostrzały są intensywne, ludzie ukrywają się w metrze. Śmierć stała się bardzo realna. Może kijowianie i Ukraińcy są teraz trochę jak starożytni Grecy – odczuwamy teraz fatum zupełnie inaczej. Co ma być, to będzie. Jak mam umrzeć, to umrę.
Wspomniana Wiktoria Amelina tak to ujęła:
Alarm przeciwlotniczy w całym kraju
Tak jakby za każdym razem prowadzono na rozstrzelanie
wszystkich
a celują tylko w jednego
przeważnie tego z brzegu
Dzisiaj to nie ty, alarm odwołany
tłum. Aneta Kamińska
Został po jej śmierci dziesięcioletni syn, teraz już nieco starszy. Już ponad rok jej nie ma.
A Ukraińcy tak żyją, „dzisiaj to nie ty”, ty jeszcze masz co robić i każdy robi swoje. Dziewczyny w metrze jak zawsze są piękne, starsze panie zmęczone, dzieci jak zawsze się bawią, kiedy nie siedzą w schronach…
Ale też widzę, że dzieci moich kolegów wydoroślały bardzo szybko, rówieśnicy mojego dziecka są, moim zdaniem, nieco inni. Znajdują nadal wspólne tematy, nadal są dziećmi, ale ja osobiście czuję bijącą od nich moc i widzę, że dużo wiedzą o życiu tego, czego ich rówieśnicy z innych krajów czasem jeszcze nie wiedzą. I chyba na szczęście nie wiedzą. Bo te dzieci od trzech lat kładą się spać nie wiedząc czy wstaną. I tak, są plastyczne, nauczyły się z tym żyć, ale jeszcze nie wiemy jak poradzą sobie z tą traumą. Często mają zasady, których bronią. Znam wiele przypadków, kiedy dzieci nawet wcześniej rosyjskojęzycznych znajomych, odmawiały kontynuowania rozmowy albo zabawy w języku rosyjskim.
Wiele osób przeszło na ukraiński już po rozpoczęciu wojny w 2014 roku, a teraz szczególnie wiele osób zaczyna mówić po ukraińsku… Każda historia jest inna, każdy potrzebuje innego czasu by dojrzeć do decyzji o zmianie języka. Tyle dzieci już zabito, tyle śmierci przyniosła ta wojna, która jest dokonywana również drogą informacyjną, poprzez kolonizację, podbicie umysłów, poprzez popularyzację kultury, literatury i języka rosyjskiego… W sprawie ostatniego, dotychczas często żyjemy z zaszczepionym przekonaniem, że ich literatura jest wyjątkowa. Ale teraz odbywają się procesy przemyślenia tego zdania, kluczowe ośrodki rusycystyki zaczynają inaczej postrzegać tę spuściznę. Temat ocean, ale ujmę to jednym zdaniem.
Zbrodnia i kara Dostojewskiego, człowiek zabija człowieka dlatego, że może, bo uznaje, że może. W której jeszcze literaturze pojawiło się tak antyludzkie patologiczne pytanie? Bohater opowiada o sobie: musiałem się dowiedzieć wtedy, dowiedzieć czym prędzej, czy jestem wszą jak wszyscy, czy też człowiekiem? Czy potrafię przekroczyć zasady moralne, czy też nie potrafię? Ośmielę się schylić po władzę czy nie? Czy jestem drżącą kreaturą, czy też mam p r a w o…, i dla niego być człowiekiem, to nie pomagać, nie ratować, a odwrotnie mieć prawo zabić innego człowieka… czyż to nie absolutnie chore? Tak, potem cierpi, pamiętam, ale jednak najpierw zabija.
A inny, największy poeta Aleksandr Puszkin, którego wierszowaną interpretację skandynawskiej bajki dzieci czytają nawet w polskich szkołach… I niech czytają, tylko trzeba by zawsze dodać na lekcji, co Puszkin pisał w swoich listach. W 1830 roku dowiedziawszy się, że w Polsce zaczęło się Powstanie Listopadowe, Puszkin napisał do córki rosyjskiego dowódcy Kutuzowa: Wiadomość o powstaniu polskim całkowicie mnie zaszokowała. Nasi odwieczni wrogowie zostaną więc ostatecznie wytępieni. /…/... wojna, która się zaczyna, będzie wojną na wyniszczenie, albo przynajmniej taką być powinna. A 1 czerwca 1831 roku w liście do poety Wiaziemskiego Puszkin wypowiadał się o Polakach jeszcze bardziej stanowczo: A jednak trzeba ich zadusić i nasza powolność jest bolesna. Ucząc się ich literatury i kultury musimy pamiętać, kim są zaborcy.
Ale te procesy całkowitej kulturowej dekolonizacji Ukrainy nie są szybkie, chociaż i tak odbywają się w rekordowym tempie, musimy uzbroić się w cierpliwość. I to chyba najważniejsze słowa – wszyscy musimy być cierpliwi i wytrwali, jak banalnie by to nie brzmiało. Bo czasem wiadomości są złe. Szczególnie trudne myśli mogą przychodzić, kiedy rosyjska propaganda i dezinformacja się uaktywnią i zaostrzą, albo zakłócą nasze postrzeganie świata. Wtedy trzeba po prostu przeanalizować i nie dać się nabrać. Nasz wróg jest podstępny i chce wygrać. Ale tutaj mam tylko jedną odpowiedź, my chcemy wygrać bardziej, bo inaczej chcą zetrzeć nas z oblicza ziemi. A po drugie:
Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam?
Rz 8,31
Na szczęście dla Ukrainy z nami i Bóg, i Polska, i cały demokratyczny myślący świat. Szczególnie dobrze nas rozumiecie Wy Polacy, którzy już w pieśni partyzanckiej ubiegłego stulecia Bij bolszewika ujęli to najlepiej jak się da:
Bij bolszewika w każdej go postaci,
Bo to jest twój największy dzisiaj wróg.
To przecież on kościami twoich braci
Brukował sieć swych niezliczonych dróg
To przecież on na Sybir gnał twe dzieci
A z jęków ich wesołą składał pieśń.
To przecież on dziś naszych ojców gniecie
I każe im komuny jarzmo nieść.
To przecież on w katyńskim ciemnym lesie
Wbił w polską pierś znienacka ostry nóż,
Mordując tam najlepszych polskich synów
Jak podły zbir, nikczemny zdrajca, tchórz.
To przecież on jak bóstwo czci Stalina,
Kapłanom twym nie szczędząc srogich mąk,
To przecież on z kościołów zrobił kina
I depcze krzyż, czerwoną gwiazdę czcząc.
To przecież on nie wierzyć w Boga zmusza,
Tumaniąc nas potęgą krasnych szmat,
By człowieczeństwo w sercu twoim zgasło,
Byś ty nie wiedział, co to znaczy brat.
To przecież on zrabował twoje mienie,
I krew serdeczną sączy z naszych ran,
On przecież psa niż ciebie więcej ceni,
Boś Polak jest – więc wróg i polski pan.
To przecież on braterstwa głosząc hasła
Do więzień pcha młodzieży naszej kwiat,
By człowieczeństwo w sercu twoim zgasło,
Byś ty nie wiedział, co to znaczy brat
Zasłonę więc zrzuć z oczu, miły bracie,
Niech zagrzmi znów praojców złoty róg.
Bij bolszewika w każdej go postaci,
Bo to jest twój największy dzisiaj wróg.
Tylko, że teraz jednak wierzą tam w rosji w Boga, tylko w jakiegoś swojego, który błogosławi wojnę, bo ich patriarcha Cyryl publicznie i niejednokrotnie to robił.
Gdy teraz czytam słowa tej piosenki, to wszystko się zgadza. Oni się nie zmienili. Tylko, że wtedy określaliśmy ich bolszewikami, a teraz już nie ukrywają twarzy. Niestety, są po prostu rosjanami. Tak samo, jak w pieśni, nadal reanimują kult Stalina… i nadal nie szanują nikogo, a tylko chcą podbijać, bo imperium, które nie rośnie – zanika. Zanika i to słowo jest kluczowe. Carthago delenda est.
Mama Ukrainka
Uczniowie naszej szkoły z klas 8 wzięli udział w projekcie dotyczącym życia mieszkańców Mazowsza.
Zespół w składzie: Barbara Dziubak, Alina Dyszkant oraz Urszula Świtkiewicz zrealizował temat „Kultura i życie na Mazowszu”.
Uczennice zebrały materiały dotyczące kultury Mazowsza, przygotowały 2 prezentacje oraz opowiedziały klasie o położeniu geograficznym naszego regionu, przyrodzie, historycznych ciekawostkach, zabytkach, sztuce oraz tradycjach mieszkańców naszego regionu.
Zespół w składzie: Zosia Polska, Sara Szmidt, Ula Polisiakiewicz, Pola Wiślińska, Marysia Żywczok opracował projekt pod tytułem „Ważne postacie z Mazowsza".
Celem projektu było poszerzenie wiedzy uczniów klasy 8 dotyczącej wpływowych postaci mieszkających na Mazowszu.
Uczennice nakręciły film, w którym opowiedziały o realizacji swojego projektu oraz przygotowały prezentacje dla klasy 8. Informacje zostały przedstawione na plakacie.
Materiały dostępne w linkach:
https://drive.google.com/file/d/1sMHARNn3MLiugeUOO101m8jAHkk7PxzX/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1MCsAMCT9tM4kCeldUTHEEZqx5YytGLJc/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1rVGy-9pLXOEvuISdt1j415KO9v8NmubB/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1lqg6YRDhdTNa5Xd2zAMAICvEyR_7hOti/view?usp=sharing
Piątek, 20 grudnia, to ostatni dzień szkolny przed świętami Bożego Narodzenia. Rozpoczął się poranną liturgią w kościele parafialnym. Po powrocie do szkoły uczniowie tradycyjne rozpoczęli przygotowania sal do spotkań wigilijnych. W klasach pojawiły się wigilijne stoły nakryte śnieżnobiałym obrusem, opłatek, sianko, życzenia, upominki i kartki. Każdy z uczniów przyniósł coś od siebie na stół wigilijny. Nie zabrakło wspólnego kolędowania oraz jasełek w wykonaniu klas najmłodszych. Dziękujemy wszystkim - uczniom, rodzicom i nauczycielom za obecność, pomoc i zaangażowanie. Uśmiech, dobre słowo, piękna, świateczna atmosfera towarzyszyły nam w tym szczególnym dniu.
lub wpłacając bezpośrtednio na konto siepomaga: 89 2490 0005 0000 4530 6240 7892
Cel szczegółowy: 0595439 Szymon Mędrek - darowizna na leczenie i rehabilitację
Zapraszamy na następne spotkanie w sobotę, 14 marca. Naprawdę warto.
Druga część Turnieju św. Teresy odbyła się w sobotę, 23 listopada. Podobnie jak tydzień wcześniej zawody rozpoczęły się o g. 10. Tym razem spośród klas 4 - 8 zgłosiło się 23 uczniów w tym 7 zespołów rodzinnych. Przez 4 godziny rozegrano 38 meczów. Graliśmy do dwóch wygranych setów.
Oto wyniki turnieju w poszczególnych kategoriach:
kl. 4-5 singiel dziewcząt
1. Joanna Matyszewska (5a)
2. Karolina Charzyńska (4b)
3. Anna Orlińska (4a)
kl. 6 singiel dziewcząt
1. Weronika Orlińska (6b)
2. Elżbieta Swat (6a)
3. Zoja Sadkowska (6b)
kl. 4-5 singiel chłopców
1. Bernard Cieślikowski (5a)
2. Mateusz Bagiński (4b)
3. Michał Szeremeta (4b)
kl. 4 dziecko i rodzic
1. Karolina Charzyńska (4b) z mamą
2. Mateusz Bagiński (4b) z tatą
3. Anna Orlińska (4a) z mamą
kl. 5-6 dziecko i rodzic
1. Joanna Matyszewska (5a) z tatą
2. Weronika Orlińska (6b) z mamą
kl. 7-8 singiel dziewcząt
1. Wiktoria Macutkiewicz (8 - Szkoła Samorządowa)
2. Klara Pawlukojć (7b)
3. Emilia Pawlukojć (7a)
kl. 7-8 debel dziewcząt
1. Emilia i Klara Pawlukojć (7a i 7b)
2. Wiktoria Macutkiewicz i Anna Szymańska (8 - Szkoła Samorządowa)
3. Urszula Świtkiewicz i Natalia Błażejak (8a i 8b)
kl. 7-8 singiel chłopców
1. Aleksander Sado (7 - Szkoła Samorządowa)
2. Mateusz Jurko (8b)
3. Marcin Szczepański (7 - Szkoła Samorządowa)
kl. 7-8 debel chłopców
1. Aleksander Sado i Marcin Szczepaski (8 - Szkoła Samorządowa)
2. Stefan Biernacki i Mateusz Jurko (8b)
3. Piotr Jankowicz i Tomasz Jęda (8b)
kl. 7-8 dziecko i rodzic
1. Tomasz Jęda (8b) z mamą
2. Halina Olszaniecka (8a) z tatą
Turniej był współorganizowany przez Szkołę św. Teresy i Stowarzyszenie Podkowa Sportowa. Nagrody zostały ufundowane przez firmę MDM, Milanowską Księgarnię (z siedzibą w Podkowie Leśnej), stowarzyszenie Podkowa Sportowa i Szkołę św. Teresy. Medale zostały ufundowane przez Urząd Miasta Podkowa Leśna. Turniej odbywał się pod patronatem Pani Burmistrz Magdaleny Eckhoff. Wszystkim serdecznie dziękujemy i zapraszamy za rok.
Dokumentacja zdjęciowa jest dostępna na szkolnym facebooku (post z 24 listopada).
W piątek, 22 listopada odbył się Międzynarodowy Konkurs Matematyczno – Fizyczny Náboj Junior 2024. Są to zawody drużynowe dla uczniów szkół podstawowych. W ciągu 2 godzin drużyny próbują rozwiązać jak najwięcej zadań z matematyki i fizyki. Poziom trudności zadań jest dostosowany do wiedzy uczniów 7 i 8 klasy szkoły podstawowej. Drużyny składają się maksymalnie z czterech uczniów z tej samej szkoły.
W tegorocznej edycji brały udział drużyny z 8 krajów: Austrii, Belgii, Czech, Hiszpanii, Chorwacji, Holandii, Słowacji i Polski.
Nasz zespół w składzie:
zajął 4 miejsce (na 19 drużyn) w okręgu z siedzibą w Szkole Podstawowej nr 5 w Grodzisku Mazowieckim. Rozwiązaliśmy 24 zadania i zdobyliśmy 24 punkty (max 42). W skali całego kraju przypadło nam 39. miejsce na 303 drużyny.
Więcej na stronie: https://junior.naboj.org/pl/pl/
W sobotę, 16 listopada odbyła się pierwsza część Turnieju św. Teresy - Szkolnych Mistrzostw Podkowy Leśnej w Badmintona dla klas 1 - 3. Turniej został rozegrany w dwóch kategoriach. Medalowe miejsca zdobyli:
gra pojedyncza chłopców:
rodzic i uczeń:
Tradycyjnie współorganizatorem turnieju było stowarzyszenie Podkowa Sportowa, a imprezie patronowała Pani Burmistrz, która ufundowała medale. Natomiast nagrody ufundowali: firma MPM, Milanowska Księgarnia (z siedzibą w Podkowie Leśnej), Stowarzyszenie Sportowa Podkowa i Szkoła św. Teresy. Sędziowali: Anna Kasperkiewicz, Stefan Żółtowski i Mariusz Pietraszewski. Wszystkim serdecznie dziękujemy. Wiecej zdjęć na https://www.facebook.com/szkola.sw.teresy
Klasy starsze (4 - 8) zapraszamy za tydzień w sobotę, 23 listopada od g. 10 do naszej sali gimnastycznej. Od g. 8.30 sala będzie otwarta dla chętnych by potrenować przed turniejem. Formularz zgłoszeniowy poniżej:
2. listopada, w Dzień Zaduszny wspominamy zmarłych związanych z naszą szkołą. Modlimy się o pokój wieczny dla:
Pracowników i Przyjaciół Szkoły św. Teresy:
Absolwentów Gimnazjum św. Hieronima:
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju.
Zapraszamy na następne spotkania w soboty, 29 listopada i 14 marca. Naprawdę warto.
W ubiegłym tygodniu zbieraliśmy dary dla powodzian. W weekend transport dotarł do mieszkańców Stronia Śląskiego. Oto relacja Państwa Anny i Igora Mokosów, którzy zawieźli dary:
Zebrane dary zostały zapakowane wieczorem w piątek, 20 września. W trasę wyjechaliśmy wczesnym rankiem następnego dnia. Na miejsce dotarliśmy ok. godz. 11.00. Droga bezpośrednia do Stronia Śląskiego jest nieprzejezdna, dlatego musieliśmy nadrobić trochę kilometrów i do miasta dojechaliśmy od strony Czarnej Góry. Na drogach dojazdowych stoją patrole policji i wojska, które nie wpuszczają turystów powodziowych. Nas przepuszczono.
Na miejscu posegregowaliśmy ponownie dary i wyruszyliśmy do poszkodowanych. Rozwożenie skończyliśmy w sobotę o 23.00 i ponownie zaczęliśmy w niedzielę rano. Część darów została przekazana bezpośrednio poszkodowanym, a część w niedzielę zawieźliśmy do punktu pomocowego, który znajdował się przy ul. Kościelnej w Stroniu Śląskim. Rodziny, którym pomogliśmy potrzebowały przede wszystkim agregatów prądotwórczych, pochłaniaczy wilgoci, narzędzi i środków czystości, latarek, baterii oraz powerbanków.
Mieliśmy okazję na własne oczy zobaczyć, jak toczy się życie po powodzi. Mieszkańcy zajęci są pracami porządkowymi, odgruzowują domy i mieszkania. W Stroniu pękła tama, co spowodowało nagły napływ kilkumetrowej fali, która niszczyła wszystko, co napotkała po drodze. Są takie miejsca, gdzie powódź zabrała całe domy. Ludzie spieszą się z porządkami przed nadchodzącym ochłodzeniem. W nocy temperatura spada już do 5°C. Dodatkowo, jak się okazuje, wiele rodzin nie miało ubezpieczonych mieszkań i domów.
Dużo osób straciło też źródło ciepła, jakim były piece i opał, gdyż znajdowały się w piwnicach. Zalane zostały budynki wielorodzinne, w których nie ma ogrzewania i gazu. Wojsko pomaga przede wszystkim udrożnić szlaki komunikacyjne, gdyż większość dróg i mostów została zniszczona. Wszyscy obdarowani byli niezmiernie wdzięczni za pomoc. Często podziękowania kończyli zdaniem: "Jedźcie do moich sąsiadów, oni też wszystko stracili". Ludzie chcieli dzielić się nawet tym, czego sami nie mają.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za pomoc całej społeczności Szkoły św. Teresy.
Firma Vulkan wprowadziła szereg zmian dla użytkowników dziennika elektronicznego: uczniów, rodziców i nauczycieli. W związku ze zmianami dziennik Vulcan wymaga aktualizacji. Każdy rodzic oraz uczeń powinien samodzielnie zaktualizować swoje konto w dzienniku elektronicznym. Pomoc w aktualizacji konta znajduje się w linku: https://dziennik.vulcan.edu.pl/akz/ oraz https://www.vulcan.edu.pl/rodzice-i-uczniowie/wsparcie-techniczne
Uczniowie i rodzice klas pierwszych oraz nowi uczniowie (rodzice) klas starszych do zalogowania będą potrzebowali jednorazowego kodu, który otrzymają od wychowawcy.
W ramach mobilnego dostępu użytkownicy mogą korzystać (z bezpłatnej lub z płatnej wersji) aplikacji mobilnej eduVulcan. Tabela przedstawia funkcje płatne oraz bezpłatne aplikacji.
Konto eduVulcan, w ramach którego użytkownik ma dostęp do wszystkich funkcji w przegladąrce oraz podstawowe funkcje w aplikacji mobilnej, są bezpłatne. Rozszerzony zakres funkcji aplikacji wymaga opłaty.
Szczegóły dostępne na stronie vulcan.edu.pl w https://dziennik.vulcan.edu.pl/akz/
Adres szkolnego dziennika elektronicznego jest dostępny na stronie szkoły szkola2.pl oraz bezpośrednio w linku https://uonetplus.vulcan.net.pl/podkowalesna
Niedziela, 1 września to początek nowego roku szkolnego w Szkole św. Teresy. Uroczystą inaugurację rozpoczęliśmy Mszą świętą, po Eucharystii miały miejsce spotkania z wychowawcami w klasach.
U progu nowego roku szkolnego chciejmy wzajemnie wspierać się w codzienności szkolnej i przezwyciężaniu wyzwań, które są przed nami. Niech będzie to czas wytężonej pracy i modlitwy, nabywania mądrości i przyswajania nowej wiedzy, rozwijania zainteresowań i pasji, a także pielęgnowania przyjaźni oraz współdziałania. Niech powrót do szkoły pozwoli nam rozwijać się w przyjaznym gronie rówieśników i dorosłych, aby każdy uczeń szkoły wzrastał w świętości, mądrości i łasce.
Święta Tereso módl się za nami...
Klikając na poniższy link można ściągć plik pdf, który zawiera skrócony kalendarz szkolny:
Oto kilka informacji o kalendarzu:
Od 1 września zmieniają się zasady zamawiania posiłków:
Wyprawka klasa 1
Prosimy o podpisanie wszystkich elementów wyprawki.
Szanowni Państwo,
zgodnie z decyzją Zarządu Komitetu Budowy Szkoły św. Teresy przekazaną Państwu podczas Ogólnego Zebrania Rodziców w dniu 11 czerwca informuję, że w roku szkolnym 2024/2025 czesne za naukę dziecka w szkole będzie wynosić:
płatne przez 12 miesięcy
płatne przez 10 miesięcy
Marzena Prądzyńska
W środę, 3 lipca Centralna Komisja Egzaminacyjna przedstawiła wyniki egzaminu ósmoklasisty przeprowadzonego w maju br. W całej Polsce w egzaminie uczestniczyło blisko 221 tys. uczniów (w tym ok. 11,3 tys. z Ukrainy). 14% zdających rozwiązywało zadania w arkuszach w formach dostosowanych.
W naszej szkole do egzaminu przystąpiło 23 uczniów. 22 osoby zdawały język angielski, jedna uczennica wybrała język niemiecki. Poniżej średnie wyniki Szkoły św. Teresy na tle miasta, powiatu, województwa i kraju.
przedmiot |
szkoła |
gmina |
powiat |
województwo |
kraj |
j. polski |
77% |
79% |
74% |
66% |
61% |
matematyka |
88% |
78% |
61% |
57% |
52% |
j. angielski |
91% |
86% |
76% |
72% |
66% |
j. niemiecki |
100% |
100% |
62% |
57% |
53% |
Czworo uczniów: Weronika Marek (8a), Jakub Zapart (8a), Michał Harczuk (8b) i Wojciech Sobczak (8b) otrzymało maksymalne wyniki z dwóch części egzaminu (z matematyki i języka nowożytnego).
Czworo innych uzyskało ”maxa” z matematyki:
i czworo - 100% z angielskiego:
Tradycyjnie uczniowie Ci zostaną uhonorowani przez Burmistrza Miasta wiecznymi Piórami św. Teresy we wrześniu podczas uroczystej sesji Rady Miasta.
Przy rekrutacji do szkół ponadpodstawowych za egzamin ósmoklasisty można otrzymać maksymalnie 100 punktów według przelicznika:
Uczeń klasy ósmej Szkoły św. Teresy za egzamin otrzyma średnio 85 punktów.
Zaświadczenia z wynikiem egzaminu ósmoklasisty uczniowie otrzymali tego samego dnia.
Serdecznie dziękujemy i gratulujemy wszystkim tegorocznym Absolwentom naszej Szkoły, Rodzicom i Nauczycielom!